niedziela, 7 czerwca 2015

Super Dungeon Explore: Fogrotten King

Kolejny post dotyczący gierek :). Odebrałem od mojego Mistrza malarstwa małoformatowego kolejne figurki do gry z dzieciakami. Dokładnie to są prawie wszyscy bohaterowie z podstawki i jeden/a szamanka.

Jakoś fantastyczna, jak dzieciaki to zobaczyły od razu chcieli grać.

Gra w skrócie to taka przeniesiona gra z komputerów na planszę poszukiwania skarbów w różnych krainach/planszach. Gra mechanicznie jest bardzo prosta i do ogarnięcia. Figurki są super wykonane i już złożone - jedyne co to nie pomalowane ;) ale od tego mamy Brycha :)




















sobota, 9 maja 2015

Kickstarter, indiegogo, wspieram.to

Podzielę się z Wami takim dobrym spostrzeżeniem. Jakiś czas temu a dokładnie w zeszłym roku trafiłem z forum gry-planszowe na portal kickstarter.com

Po krótkim zapoznaniu się z portalem i z opiniami w Polsce na jego temat powiedziałem sobie - może by tak spróbować?.

Na czym to polega?
Otóż kickstarter to finansowanie społecznościowe, to znaczy nic więcej jak możliwość zebrania funduszy na swój projekt od ludzi całkiem przypadkowych którym pomysł się podoba. W przypadku gier planszowych zazwyczaj wiąże się z otrzymaniem wersji tej gry.

Piękna sprawa. Jestem już po paru wsparciach chociaż nie za bardzo podejmowałem ryzykowne projekty. Raczej skupiałem się na projektach wystawianych przez dużych graczy z rynku rozrywek planszowych/bitewnych.

Udało mi się w dość dobrej cenie wesprzeć projekty:
DEADZONE (recenzję dam wkrótce) 
Super Dungeon Explore: Forgotten King (właśnie z małym poślizgiem ale otrzymałem podstawkę gry - czekam jeszcze na dodatkowe odblokowane podarki i dodatek)
Demigods Rising: Strategy Miniature Game - oczekuję.
Yashima: Legend of the Kami Masters - oczekuję.
Hoplomachus: Origins - kampania w trakcie ale już ufundowana...
Project: ELITE - wielka niewiadoma - być może skończy w sprzedaży ale pierwsza gra RTS na planszy.

Oczywiście w tych przypadkach kickstarter zadziałał jako nowy kanał sprzedaży znanych już produktów i parę ważnych kwestii na które musicie zwartwrócić uwagę przy wspieraniu:
1. Sprawdźcie firmę która prowadzi projekt - nie ma gwarancji zwrotu środków więc lepiej nie mieć później do siebie pretensji....
2. Sprawdźcie koszty wysyłki do EU - dużo projektów jest EU Friendly ale to oznacza częstow 35 EUR przesyłki.... masakra
3. Pieniądze schodzą dopiero jak się skończy kampania więc nie musicie się martwić o projekty które nie uzyskały minimum ufundowania.
4. Uzbrójcie się w cierpliwość - praktyka pokazuje że żaden z projektów które wspierałem nie wyrobił się w założonym czasie (około 4-6 m-cy obsuwy).


Oczywiście z cyklu "polak potrafi" i nasi rodacy postanowili zrobić podobny portal wspieram.to ale tego znowu nie polecam bo moim zdaniem zmienili jedną podstawową kwestię która już na początku wali w oczy a mianowicie na wspieram.to kasę pobiera Ci z konta w momencie jak wspierasz projekt a nie jak się skończy kampania. To powoduje że nie opłaca się wcześniej wspierać projektu bo nie ma co pozbywać się kasy, co znowu skutkuje tym że projekty nie się udają bo wszyscy czekają na ostatnią chwilę a pomysłodawca nie ma szans na zastosowanie wabików czyli dodatków po osiągnięciu kolejnych limitów wparcia kwotowych.

Podsumowując: warto sprawdzić ;)

czwartek, 7 maja 2015

The Undercity - Privateer Press na planszy?

Natknąłem się dzisiaj przy całkowitej okazji na propozycję gry planszowej w stylu "przygodowym" bazującej na świecie Warmahine & Hordes czyli stajni Privateer Press.

Jeżeli ktoś jeszcze nie wie co to jest to polecam zapoznanie się z W&H. Swego czasu sam byłem żywo zainteresowany graniem w tego skirmisha ale odechciało mi się zapoznawanie wszystkich skilli jednostek na kartach i do tego dość niszową sceną w Polsce.

Jednakże te wady które mnie odepchnęły do W&H nie uwzględniam w grze planszowej dlatego pozycja "The Undercity" ląduje na mojej liście życzeń.

Jeżeli ktoś chce przyglądnąć się więcej materiałom z gry polecam stronę producenta: The Undercity - privateerpress

Price:  $94.99* - *Product information and prices subject to change

Jest tam też ciekawy filmik prezentujący komponenty z prototypu.

ciekawe że wszyscy duzi producenci kierują się w stronę planszówek....

ASSASINORUM: EXECUTION FORCE - pierwsze wrażenia

Popracujemy na początek nad świeżynką czyli: ASSASINORUM: EXECUTION FORCE


Napaliłem się na tę grę jak szczerbaty na suchary chociaż bardzo nie podoba mi się obecna polityka Games Workshop. Mam już w swojej kolekcji SPACE HULK'a no i dość pokaźną armię Chaosu+Demony z Warhammera 40.000. 
Nie spodziewam się jakiejś wymarzonej mechaniki od tej gry ale oczekuję nieprzeciętnej jakości, zobaczcie jak wygląda to w środeczku. 

Na początek wypraski z figurkami. Jak to w nowym od jakiegoś czasu zwyczaju GW wszystkie figurki są plastikowe. Niestety zawiodłem się że firgurki Kosmicznych Marines są przed potopowe (chodzi o eydcję wh40k i pozy). Tutaj mamy figurki nie wycięte i nie posklejane.



Do gry niezbędne są standardowe kości k6. Kosteczki są czerwone, małe i słitaśne. :) pewnie czekają na te "1" przy sejwach... 


Dodatkowo do gry dołączone są karty. Niestety format tych kart jest z ..... wiecie czego bo nie pasuje do żadnych standardowych koszulek. Jakość bardzo dobra tektura wzmocniona na kredowym papierze. Ładne klimatyczne nadruki i czytelne.


Oprócz kart postaci (powyżej) w grze są jeszcze karty wydarzeń. Nie przeczytałem jeszcze instrukcji ale wydaje mi się że te karty zapewniają inteligencję grze w trybie cooperativ.


W pudełku znajdują się dwie plansze z żetonami i kartami pomieszczeń. Pomieszczenia na planszach są w stałych miejscach ale rodzaj pomieszczenia określa się taką kartą i ona może co grę być w innym miejscu. To zapewnia regrywalność i zróżnicowanie poziomu trudności gry.



No i na koniec pozostają plansze, których jest 4 sztuki. Są po prostu piękne, duże i kolorowe z grubego kartonu. Ponieważ to GW które nie specjalizuje się w obsłudze i myśli o klienta portfelu to na pierwszy rzut oka można zadać sobie pytanie: DLACZEGO NIE SĄ DWUSTRONNE!!!!!



Na koniec przechodzimy do księgi zasad, którą tutaj tylko pokarzę jak już przeczytam to napiszę coś więcej o mechanice gry.

















Na ciepło to na razie tyle. Gra podobno jest w ograniczonej ilości dostępna na rynku (w UE ma być podobno tylko 4.000 egzemplarzy). Ja swój zakupiłem w sklepie rebel.pl (najlepszy sklep w polsce - ale nie najtańszy ; ) ).

Pozdroofki
Wilczur

środa, 6 maja 2015

Warzone:Ressurection - figurki

Dzisiaj odebrałem figurki  pomalowane przez mojego serdecznego kolegę z pracy Brytana. Widok zapiera dech w piersiach. Trzeba mieć niezłego skilla żeby z taką łatwością wydobyć takie detale z figurek.

Poniżej przedstawiam całą swoją kolekcję z WARZONE.

p.s.
Dziękuję Ci Krzychu!!!!!!!!!!!!!!!! Figurki są boskie. Jak ktoś chce skorzystać to na priv. podam namiary na tego artystę :)

p.s.2
Nad jakością zdjęć popracuję jeszcze...